piątek, 31 maja 2013
środa, 29 maja 2013
FULL OF COLOR JUNE 2013
Cześć!
Od razu przepraszam za ten nietypowy rozmiar obrazka powyżej (blogger coś nie chciał ze mną dzisiaj pracować) jestem zła za to, że nie udało mi się tego poprawić, no cóż, jeszcze raz przepraszam.
Chciałabym przedstawić wam moją propozycję ,,koloru miesiąca". Nie jestem w tym temacie jakąś specjalistką i nie za bardzo znam się na modzie, jednak lubię to robić i mam nadzieję, że wam się spodoba : )
czwartek, 4 kwietnia 2013
Something about me
Parę słów o mnie...
Tak naprawdę to nie wiem od czego zacząć…
myślę, że nie tylko ja mam z tym problem : ) No bo niby jak zamknąć w zdaniach
całe swoje życie? Nie wiem też co
chcielibyście wiedzieć, napiszę więc to co mi przyjdzie do głowy :D
Urodziłam się
wiosną 1997 roku i mieszkam w Polsce. Nie jestem z tego faktu jakoś szczególnie
zadowolona, ponieważ tak jak większość dziewczyn w moim wieku ( i nie tylko)
chciałabym mieszkać w Wielkiej Brytanii lub w USA (jednak kiedyś dopnę swego :D
) Pewnie zadajesz sobie pytanie - dlaczego? Otóż jest jeden główny powód - w Londynie są zupełni inni ludzie niż tu w
Polsce. Są oni bardziej życzliwi nieustanie uśmiechnięci ( pewnie tak do końca
nie jest, ale chcę wierzyć, że w przeważającej części tak właśnie jest
). Zauważyliście pewnie, że niektóre takie ,,drobne" słowa czy zwroty napisałam w języku angielskim, a to tylko dlatego, że uwielbiam ten język :)
Mam obsesję na
punkcie wszystkiego co błyszczy i odbija światło, oraz co można podrzucić pod
kategorię ,,urocze” i ,, urzekające”. Mam wiele marzeń, które są nieosiągalne,
ale tak naprawdę pragnę prawdziwej miłości i wiem, że tylko ona da
mi szczęście. W sklepie z antykami czuję się jak w niebie, bowiem kocham
wszystkie stare rzeczy, zniszczone z racji swojego wieku. Od ośmiu lat
piszę pamiętnik w którym wszystko skrupulatnie odnotowuję. W tym roku mija
czwarty rok odkąd zaczęłam pisać własną powieść (tyle razy zmieniałam fabułę,
bohaterów i tytuł, że sama się już pogubiłam). Skłamałbym mówiąc, że lubię samą
siebie - wciąż widzę w sobie tyle złych cech, które muszę zwalczyć. Nie różnię
się niczym od innych, jestem po prostu autorką własnych błędów, która wszystko
zostawia na ostatni moment.
Możecie to uznać za dziwne, ale nie lubię lata, ani wszystkiego co jest z nim związane. Wysokie temperatury i błękitne niebo to zdecydowanie nie to o czym marzę :)
Tego bloga
założyłam głównie po ty by, podzielić się z Wami tym co lubię, sama jeszcze nie
wiem o czym on dokładnie będzie, po prostu będę wrzucać tu wszystko to co uznam
za interesujące.
Jest to moje pierwsze zetknięcie z blogowaniem,
wiec proszę o wyrozumiałość i cierpliwość :D
Pozdrawiam
Dreamer
Subskrybuj:
Posty (Atom)