środa, 29 maja 2013

FULL OF COLOR JUNE 2013


















































Cześć! 


        Od razu przepraszam za ten nietypowy rozmiar obrazka powyżej (blogger coś nie chciał ze mną dzisiaj pracować) jestem zła za to, że nie udało mi się tego poprawić, no cóż, jeszcze raz  przepraszam.
         Chciałabym przedstawić wam moją propozycję ,,koloru miesiąca". Nie jestem w tym temacie jakąś specjalistką i nie za bardzo znam się na modzie, jednak lubię to robić i mam nadzieję, że wam się spodoba : )



















czwartek, 4 kwietnia 2013

Something about me



   


 Parę słów o mnie...



     Tak naprawdę to nie wiem od czego zacząć… myślę, że nie tylko ja mam z tym problem : ) No bo niby jak zamknąć w zdaniach całe swoje życie? Nie wiem  też co chcielibyście wiedzieć, napiszę więc to co mi przyjdzie do głowy :D

     Urodziłam się wiosną 1997 roku i mieszkam w Polsce.  Nie jestem z tego faktu jakoś szczególnie zadowolona, ponieważ tak jak większość dziewczyn w moim wieku ( i nie tylko) chciałabym mieszkać w Wielkiej Brytanii lub w USA (jednak kiedyś dopnę swego :D ) Pewnie zadajesz sobie pytanie - dlaczego? Otóż jest jeden główny powód  - w Londynie są zupełni inni ludzie niż tu w Polsce. Są oni bardziej życzliwi nieustanie uśmiechnięci ( pewnie tak do końca nie jest, ale chcę wierzyć, że w przeważającej części tak właśnie  jest ). Zauważyliście pewnie, że niektóre takie ,,drobne" słowa czy zwroty napisałam w języku angielskim, a to tylko dlatego, że uwielbiam ten język :)

       Mam obsesję na punkcie wszystkiego co błyszczy i odbija światło, oraz co można podrzucić pod kategorię ,,urocze” i ,, urzekające”. Mam wiele marzeń, które są nieosiągalne, ale tak naprawdę pragnę prawdziwej miłości i wiem, że tylko ona da mi szczęście. W sklepie z antykami czuję się jak w niebie, bowiem kocham wszystkie stare rzeczy,  zniszczone z racji swojego wieku. Od ośmiu lat piszę pamiętnik w którym wszystko skrupulatnie odnotowuję. W tym roku mija czwarty rok odkąd zaczęłam pisać własną powieść (tyle razy zmieniałam fabułę, bohaterów i tytuł, że sama się już pogubiłam). Skłamałbym mówiąc, że lubię samą siebie - wciąż widzę w sobie tyle złych cech, które muszę zwalczyć. Nie różnię się niczym od innych, jestem po prostu autorką własnych błędów, która wszystko zostawia na ostatni moment.
       Możecie to uznać za dziwne, ale nie lubię lata, ani wszystkiego co jest z nim związane. Wysokie temperatury i błękitne niebo to zdecydowanie nie to o czym marzę :)

   Tego bloga założyłam głównie po ty by, podzielić się z Wami tym co lubię, sama jeszcze nie wiem o czym on dokładnie będzie, po prostu będę wrzucać tu wszystko to co uznam za interesujące. Jest to  moje pierwsze zetknięcie z blogowaniem, wiec proszę o wyrozumiałość i cierpliwość :D


                                                                                                                Pozdrawiam   
                                                                                                                                            Dreamer